PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1275}

Mechaniczna pomarańcza

A Clockwork Orange
1971
7,9 223 tys. ocen
7,9 10 1 222658
8,8 85 krytyków
Mechaniczna pomarańcza
powrót do forum filmu Mechaniczna pomarańcza

Długo się zabierałem do tego filmu, mając świadomość że musiał zachwycić moich rodziców do tego stopnia że zdecydowali się nadać swojemu synowi po głownym bohaterze. Pewnego dnia się jednak zdecydowałem i tutaj się zaczynają wątpliwości. Otóż do filmu musiałem się zabrać dwa razy. Za pierwszym razem obejrzałem pierwsze 50 minut, z jakiegoś powodu zrezygnowałem, zanudził mnie. Tu nawet nie chodzi o przemoc czy inne sytuacje. Moimi ulubionymi rodzajami filmów to te o porwaniach, psycholach lub tym i tym. w mojej czołówce dziesięciu najlepszych filmów gdzieś się pałęta ,,Funny Games" które do lekkich filmów nie należy. Co więcej jest to film którego przeżywałem i który uważam za niezwykły. Mechaniczną Pomarańczę wyłączyłem z nudów. Na całe szczęście coś mnie podkusiło żeby dokończyć ten twór. Zaczynając od połowy filmu, chyba podświadomie go traktowałem jako osobne dzieło niż pierwsza część. Film okazał się genialny, ciekawy, jedyny w swoim rodzaju. Mógłbym mu wystawić ocenę 8 a nawet myślał bym nad podciągnięciem pod 9, ale muszę ocenić cały film. Tutaj się pojawia imponujące zjawisko. Oglądając pierwszą połowę się po prostu nudziłem i przymuszałem, co skończyło się niepowodzeniem, ale żeby czerpać przyjemność z części drugiej należy obejrzeć pierwszą połowę która jest nudna i nieprzyjemna. Takie błędne koło. Czy wy też macie takie odczucia? Muszę podkreślić że to tylko moja opinia, nikt nie musi się z nią zgadzać, absolutnie nie.