Był ku%$ą, poszedł do pierdla, gdzie również był kur#%ą, a następnie został z niego zwolniony, po to, aby UWAGA! - zostać kur%ą.
Nie odbierzcie tego źle - film jest jednym z najlepszych jakie miałem okazje widzieć, powyższe zdanie opisuje tylko i wyłącznie życiorys głównego bohatera, jaki został przedstawiony w filmie.
Nie zagłębiając się w fabułę - przyjemnie ogląda się Londyn lat 70., choć jest go tam niewiele, to widać zarówno przywiązanie Anglików do tradycji, jak i to, że zmieniło się tam naprawdę wiele rzeczy. Z jednej strony widzimy - dla niektórych wręcz zbytnio - kulturalnych anglików, którzy uchowali się po dziś dzień, a z drugiej sposób życia codziennego, zupełnie odmiennego od tego, który prowadzi się w dzisiejszych czasach - od tłumów na ulicach Londynu, po umeblowanie w mieszkaniach.
Odbiegając od wszystkiego powyższego i nie mogąc powstrzymać swoich instynktów muszę zauważyć jedną - lecz bardzo ważną dla rodzaju męskiego - rzecz. Cycki. Napisałbym coś więcej, ale kobiety i tak nie zrozumieją, a każdy facet, który widział film i tak będzie wiedział o co chodzi.
TL;DR - Film świetny, bohater jest moralną dzi#ką, a cycki są rewelacyjne.