Najbardziej zaskoczył mnie brak jakiego kolwiek zaskoczenia do końca łudziłem się że pewne sceny pokazane bardzo dosłownie są po to żeby potem zaskoczyć jakimś nagłym i nieoczekiwanym zwrotem akcji . Przez to jestem lekko zawiedziony tzn nie spodziewałem się czegoś powalającego ale jak dla mnie film był zbyt dosłowny.
Ps. Nie wiem co inni o tym mysla ale mi ten film przypominał ekranizacje gry "HITMAN" i to lepszą niż właściwa ekranizacja http://www.filmweb.pl/Hitman