Menu
The Menu
2022
Zacznijmy od tego, że nic do końca nie zostało wytłumaczone.
Zachowanie szefa kuchni, dlaczego kucharze stali za nim bez żadnego powodu, dlaczego klienci naprawdę w ogóle nie starali się uciec, a mieli do tego wiele okazji.
A najbardziej irytujący był Nicholas Hoult. No nie mogłem zdzierżyć idiotyzmu tej postaci....
Kurczę no dla mnie dobry. Specyficzny, ale dobry. Wszystko na talerzu. Załamanie nerwowe mistrza i perfidno smutne podejście ludzi z nadmiarem pieniędzy.
Czarna komedia na ktorej nawet sie nie usmiechnalem, bo horror ani triller to napewno nie jest. Mozna to traktowac jedynie w formie satyry, ale takiej dla amerykanskiego widza, bo starsznie czarno bialej,
Ogolnie bardziej mnie zmeczyl niz dal przyjemnosc ogladania. Zakonczenie slabizna
I jeszcze proponujecie ten film w sekcji Vod „na poprawę nastroju”? Mega sobie ten nastroj poprawiłem, dziekuje Filmweb. A do widzów o słabszych nerwach - lepiej darujcie sobie ten film albo nastawcie sie ze bedzie to pokręcony dramat albo thriller.
Wręcz przeciwnie, oglądałem "na raty", bo mnie nużył. Dla mnie film bez jakiegokolwiek przesłania, chaotyczny, a w zasadzie nawet bez sensu. Ralph Fiennes gra dobrze ale celu nakręcenia tego filmu nie zrozumiałem. Dziwny obraz, który czasami nudził, obejrzałem na siłę.
Scenariusz jakby świeżo wyjęty z młynka do kawy, dosłownie zmielony z kilkoma znanymi produkcjami sprzed ładnych paru lat. Ralph Fiennes wraz z Janet McTeer starali się jak tylko mogli, z kolei charyzmatyczny Paul Adelstein odegrał chyba najbardziej bezpłciową rolę w swojej karierze. Nad wyraz "irytująco" zaprezentował...
więcej
Film zdecydowanie angażujący. pomysłowy. Może pod koniec zabrakło troszkę więcej finezji. Ja przy tych stolikach o wiele chętniej posadziłabym polityków - rodzimych i wszelkiej maści potworów-dyktatorów. Im to się bardziej należy.
Duet Ralph Fiennes i Anya Taylor-Joy smakowity.
Nie rozumiem dzisiejszych filmów. Jedne są płytkie bez treści drugie na siłe oryginalne nie wnoszą nic ciekawego. Tym drugim przykładem jest film menu. Ma za zadanie zszokowac, byc za wszelką cene oryginalny. Widz czeka do konca na coś wartościowego ale dostaje napisy końcowe.
"Krytycy" się nie popisali, a społeczność zachwycona, w sumie to dzień jak co dzień.
Nieprzeciętne arcydzieło ale nudne. Z kategorii filmów których tak na prawdę lepiej nie oglądać.
Nicholas Hoult zasługiwał na jeszcze "większą" rolę, idealnie pasował do całej koncepcji filmu, ale został wykastrowany. Oprócz tego...
W koncu cos swiezego i pomysłowego obejrzałem.
Polecam przekonac sie samemu,wszystko jest takie artystyczne
Pierwsze 45 minut to mieszanka nihilizmu dzisiejszej kinematografii. Kolejne, to pseudo gore-groteskowy humor rodem z filmów lat 90'tych. Końcówka to pseudo snuff-komedia... "The Menu" to, jak dla mnie, spora porażka. Wycięty i słabo posklejany epizod który pojawił się w głowie reżysera/scenarzysty. Mało wciągający i...
więcej
