Daję znać wszystkim, którzy chcą obejrzeć, a się trochę obowiają, bo film sklasyfikowany jest jako horror.
Nie byłam w kinie oglądałam film na Disney+ czy może mi ktoś powiedzieć czy faktycznie jakaś scena została wycięta dla Disney+ i o co w niej chodziło?
Ralph Fiennes fantastyczny, Anya zaczyna mnie już męczyć, z niewielkim zakresem emocji i wszędzie do siebie podobna. Zapowiadał się na dużo lepszy
Już niewiedzą co wymyślić w tej zgniłej Ameryce i sprejują wam qówno na złoty kolor i nazywają to sztuką i każą "jeść" a ci się tym zachwycają co piszą ze to super film i dają wysokie oceny.
A i żeby nie było zjadacze qówna jak chcecie porządny dzieło sztuki obejrzeć w podobnym klimacie to to:
I nie było już...
Uszanowanie,
15-20 lat temu byłem jeszcze młodym smykiem ;) Nie wiele pamiętam, wydaje mi się, że na jednym z kanałów... TVP lub Polsacie, wydaje mi się, że w tamtych czasach TVN jeszcze nie istniał, późno w nocy, tj. na pewno po 22.00 co tydzień? puszczali jakiś horror. Ten o który mi chodzi wydaje mi się miał...
który sprawny umysłowo inaczej redaktor FW odpowiada za określenie gatunku tego filmu jako horror ?? Poza tym smacznego :-)
Idąc na niego do kina spodziewałem się ciekawego kina opisującego esencję branży gastronomicznej jak miało to miejsce w filmach "Ratatuj" (2007) lub "Ugotowany" (2015). To co jednak dostałem, wygląda na niezamierzoną parodię gastronomii i ludzi, którzy mają z nią do czynienia - zarówno kucharze jak i zamożni...
Mi się nie podobał, ale poobala mi się pomysłowość tej laski co do filmu to kimnelem się gdzieś pomiędzy maratonem mężczyzn po nocy i cheeseburgerem a to chyba ze względu na porę muszę się zapytać Madzi Gessler co o tym sądzi ona się lepiej zna na tych kulinarnych zboczeńcach
Kapitalne i bezkompromisowe widowisko. Po drugim seansie podwyższyłam ocenę filmu z 8 do 9, przede wszystkim dlatego, że uwielbiam Ralpha Fiennesa w każdej z jego ról. Pieczenie cukrowych pianek na ognisku nabrało właśnie zupełnie nowego znaczenia. Stwierdziłam ponad to, że należę do grona zjadaczy i dlatego mam apetyt...
więcejBawiłem się świetnie- rewelacyjny główny bohater, plus uwielbiam Anye Taylor-Joy, już od jej debiutanckich ról. Każdy z bohaterów został nam dokładnie sprezentowany, nie było niedopowiedzianych wątków i czarny humor, który idealnie do mnie trafiał, sprowadza się do nieoczekiwanej przed seansem tak wysokiej oceny....
Zgadzam się, że krytycy zatrzymują się na bardzo podstawowym poziomie odczytania, który w filmie w gruncie rzeczy zostaje nazwany wprost. Do mnie przemawia temat walki klas, ale pociągnąłbym go znacznie dalej. Kim jest sam Chef, jeśli nie uosobieniem totalitarnego autokraty, który doskonale wie, jak obłaskawić syte,...
więcejFilm spoko, da się obejrzeć, niezła satyra i pocisk w stronę szefów kuchni. Nie urzekł mnie za bardzo, ale moment z cheeseburgerem jak dla mnie boski - ten zawód na twarzy szefa. Fiennes jak zwykle chapeau bas