Jak to w Hollywod bywa musi być Happy end. Wszyscy są szczęśliwi, godzą się, itd. Według mnie
ten film jest ckliwą bajeczką dla nastolatek, które czekają na księcia na białym koniu. Melodramat to
to na pewno nie jest - raczej komedia romantyczna. Do tego słaby dobór aktorów. Daję 4 gwiazdki.
Poza tym to odgrzewany kotlet. Momentami nudzi, trochę płytki, ale że od czasu do czasu ma się ochotę na taki film, to obejrzeć można. ;D
byłam pewna, że ktoś w końcu umrze. chociażby podczas sceny pożaru... ale nie doczekałam się. i wielkie rozczarowanie.