7,6 152 tys. ocen
7,6 10 1 151765
6,5 47 krytyków
Miasto gniewu
powrót do forum filmu Miasto gniewu

Rozumiem przetłumaczyc w jakiś dziwaczny sposób, ale nie tak!!! Cholera jaska jak to teraz wygląda??!! Miasto Gniewu??!! Ludzie to już przechodzi ludzkie pojęcie!!
P.S. Czyżby nasi rodacy (czyt. dystrybutorzy "Crash" w Polsce") licząc na większe zyski bezczelnie zerżęli podtytuł od "Sin City"??

dokladnie!! musze sie zgodzic i to nawet w 200%...tak teraz zobaczylem przez przypadek i szoka zmieszany ze smiechem :| "crash- miasto gniewu"- to przeciez teraz to brzmi albo jak komedia, albo jak horror klasy C :] nie mowiac juz o dziwnie podobnym tytule do "Sin City-Miasto Grzechu", z tym, ze tu miasto w tytule orginalnym jest....a w tamtym przypadku to nie wiem do czego to miasto w ogole....brak słów :| jak teraz wszystko sie bedzie naszym dystrybutorom z miastem kojarzyc- to wspolczuje :|

użytkownik usunięty
error

Co do cholery oni robią z tymi tytułami!!! Zgadzam, się z poprzednikami!! Wg. mnie nie powinni wogule tłumaczyć tytułu!!! Powinni w spokoju zostawic samo "Crash"!!!!!

ocenił(a) film na 8

Nie podoba sie Wam? Taki super tytul! ^^''
Ja dodalabym jeszcze:

"Crash - miasto gniewu - super extra krecone lody na patyku"

Fay

To jest po prostu wqrwiajace ze polacy tak tlumacza tytuly zagranicznych filmow, nie wspominajac o dubbingu

ocenił(a) film na 9
Rudolf_2

dajcie spokuj z tytułami . Tytuł ma przyciągac widza do kina, może myśla że ktoś pomyli z (Sin City- miasto grzechu (lol)). Jak byłem w Niemczech to tam dopiero tłumaczą. A poza tym film jest wypasiony i to jest najważniejsze

ocenił(a) film na 1
blebleble_2

Znajac niemcow to przetlumacza tytul jeszcze bardziej glupio niz polscy "tlumacze" :-)

ocenił(a) film na 9

a najlepsze, że w całym filmie nie dostrzegłem żadnego gniewu..

ocenił(a) film na 9
Glanc

ja tego filmu nie obejrzaem właśnie przez polski tytuł, ale nadrobie te straty :) bo podobno dobry

ocenił(a) film na 10

Moim zaniem tłumaczenie jest dobre, tytuł "Crash" odnosi się chyba do tego wypadku samochodowego w połowie filmu. Tłumaczenie "Wypadek" brzmiałoby więc trochę dziwnie a tak miasto gniewu łądnie pasuje choć troche kojarzy się z Miastem grzechu.
Był też już jeden film o tytule Crash z 96 Cronenberga tłumaczony na "Crash: Niebezpieczne pożądanie".

Ale i tak nikt nie przebije "Wirującego seksu" ;-)

PS A tak poza tym film mi się bardzo podobał niezależnie od tytułu.