Oczywiscie jest to cecha pozytywna. Kazda z postaci popelnia jakis blad, jedni maja mozliwosc, aby go naprawic (policjant molestujacy czarna laske), inni po ponosza kare (rezyser filmow), czasem kara jest niewspolmierna do czynow (brat czarnego policjanta). Bardzo to ciekawe, bo obylo sie wg. mnie bez banalow. Moze te ostatnie piosenki... Nie wiem, nie podobaly mi sie po prostu. No ale to juz kwestia gustow muzycznych.