Ja juz na samym poczatku czulem, ze film bedzie kiepski - maniera serialu telewizyjnego byla strasznie denerwujaca. Ale dalem mu szanse i wysiedzialem do konca. Teraz troche zaluje, bo moglem te dwie godziny wykorzystac w lepszy spsob (a kazdy sposob bylby lepszy:-). Film jest do bani. Juz wczesniej rozwodzilem sie nad nim, wiec nie chce sie powtarzac, chcialem tylko ostrzec nieswiadomych - nie dajcie sie zlapac na entuzjastyczne recenzje tego filmu i nie idzcie na to kina - strata czasu i pieniedzy. A problemy rasitsowskie poruszane w filmie, o ktorych piszesz wyzej - podane sa one w tak toporny i irytujacy sposob, ze mialem wrazenie, iz rezyser robi film dla osob niedorozwinietych. Generalnie, jesli uwzasz sie za czlowieka inteligentnego, to nie ogladaj tego filmu, bo poczujesz sie obrazony.

czuje sie obrazony gdy jacys pseudointeligenci wmawiaja mi brak inteligencji.. a moze dlatego poczules sie urazony bo zbyt inteligentny nie jestes? wiec prosze nie generalizuj swoich odczuc. choc moze gdybym ogladal filmy w jako nedzne kinowki na monitorku to nabieralyby maniery serialu tv dla, jak to sie slicznie wyraziles, topornych niezdorowinietych? zreszta nie zgadzam sie z toba w zadnym z twoich zalosnych wywodow no ale kazdy ma prawo do wlasnej opinii (byle by byla wyrazana w grzeczniejszy sposob). problemy rasistowskie podane na zasadzie oczywistych skojarzen ale bardzo fajny, swiezy sposob. wiele tu smakowitych zaskoczen, swietnych dialogow, dorobina magii.. zreszta nie bede sie rozpisywac o superlatywach tego filmu, bo do ciebie skoro masz juz takie nastawienie nic nie dotrze, a inni najlepiej niech przekonaja sie sami...

poki co to raczej ty jestes niegrzeczny a nie ja, no ale to mnie akurat nie rusza:-) Tak sie sklada, ze ogladalem film w dobrej jakosci na ekranie okolo 100" wiec akurat to nie mialo zupelnie wplywu na moja opinie na jego temat. Wszelkie slowa, ktore moga byc uznane za obrazliwe skierowalem do rezysera (gdyz zirytowala mnie jego impotencja tworcza) a nie do odbiorcow (bo niby dlaczego?). Niestety chyba masz problemy z rozumieniem prostego tekstu - bardzo mi przykro z tego powodu. Jesli chodzi o sposob pokazania rasizmu, to na pewno nie jest on zbyt wyszukany, a juz zupelnie nie swiezy:-) Dialogi sa swietne ?? Bez komentarza. Powiedzmy, ze to sprawa wzgledna;-) A magii to jest wiecej w moich skarpatkach niz w tym filmie. I jeszcze jedno - nie bylem uprzedzony do tego film, wrecz mialem entuzjastyczne nastawienie, liczac na cos naprawde niezwyklego w czasach gdy kino amerykanskie jest w glebokim kryzysie. No i niestety rozczarowanie bylo jeszcze wieksze niz oczekiwania.

szkoda ze achilles nie mial twoich magicznych skarpetek.. pewnie by jeszcze zyl (przypomnij sobie pelerynke z filmu)... nie podobalo ci sie - twoja sprawa.. ale chyba az takich psow na tym filmie nie powinienes wieszac.. dialogi byly swietne (chociazby rozmowa o wyzszosci country nad hip-hopem).. ten film kipi od emocji i wciaga. byc moze tylko osoby o odmiennym od ciebie postrzeganiu swiata i ludzi, ale jednak. moze zbyt malo ludzi poznales, zbyt malo przezyles. zreszta nie chce pakowac sie w jakies dluzsze dysputy. 3m sie bialasie

Yeah, faktycznie, nie warto sie rozwodzic, o filmie juz prawie zapomnialem calkowicie, rezysera wpisalem na liste miernot i dobrze mi z tym:-) pozdrawiam czarnuchu ;-)

Nie dajcie się złapać na negatywne recenzje maku i idźcie koniecznie do kina:)

BTW: czytam Twoje komentarze na temat filmu i wszędzie piszesz coś w tym stylu - "problemy rasistowskie poruszane w filmie podane sa w toporny i irytujacy sposob". Nie sprzeczam się, masz prawo do takiej oceny - ale podaj mi, proszę, tytuł filmu/filmów, gdzie byłoby to podane mniej irytującao i topornie.

Pozdrawiam.

Przecież nie chodzi o to, by filmy oceniać na zasadzie porównania. Film miał dużo słabych momentów, ale nie można odmówić mu jednego. Podejrzewam, że naprawdę bardzo łatwo jest w ten sposób oceniać ludzi, np Arabów. Ich życie musi być prawie tak samo cięzkie, jak Amer. pochodzenia jap. po ataku na Pearl Harbour. Nie sądzę, że w życiowej sytuacji, kiedy ktoś będzie wyzwany od BinLadena, ktokolwiek rzuci się takiej osobie na pomoc. No i motyw młodego policjanta świetny. Szkoda tylko, że zbyt wiele happyendów w tym filmie...

Mi nie chodzi o ocenę, bo maku swoją przedstawił i nie zamierzam się z nim spierać, chć mam zupełnie inną. Chciałem tylko dowiedzieć się jakie są inne dobre filmy o rasizmie itp.

A ty z kolei piszesz, że miał dużo slabych momentów - wymień jakieś:)

Pozdrawiam.

W filmie to nie byli arabowie, tylko persi :]

Chyba inny film oglądałeś albo nie bardzo zrozumiełeś ten .

Happyendy, o których wspomina fearless właśnie bardzo mi się spodobały! Scena kiedy policjant "rasista" wyciąga z rozbitego samochodu kobietę po prostu musiała się skończyć śmiercią przynajmniej jednej osoby - a tu takie miłe zaskoczenie - podobnie jest ze sceną z córeczką meksykanina - właśnie to różni ten film od innych hollywodzkich produkcji! Wolelibyście żeby wszyscy zginęli, było mnóstwo krwi, płaczu i przesłania, że "takie jest życie"? ble
Moim zdaniem film genialny!! MOje top 10!