Moim zdaniem jedna z ciekawszych pozycji roku. Lubię takie dziwne klimaty. Jak dla mnie o wiele lepszy niż "Hereditary", w którym miałam wrażenie, że twórca chce pokazać 10 rzeczy, a ostatecznie żaden wątek nie jest doprowadzony do końca. Tutaj mamy jedną fajnie pokazaną historię.