Chwilami autentycznie zarykiwałem się ze śmiechu a zaraz żarty o szczaniu, spermie i gównie,
autentycznie. Parę rzeczywiście zabawnych motywów ale ogólnie to nie polecę z czystym
sumieniem tego filmu. Niby zabawny, inne spojrzenie na Dziki Zachód ale kloaczny humor psuje
ogólnie wrażenie. Family Gua znam, Ted był dużo lepszy niż to.