"Milion sposobów, jak zginąć na Zachodzie" to opowieści o Albercie, tchórzliwym hodowcy owiec. Gdy Albert wykręcił się od uczestnictwa w tradycyjnej strzelaninie, jego kapryśna dziewczyna rzuciła go dla innego. Tajemnicza nieznajoma, która właśnie przybyła do miasta, pomogła Albertowi odzyskać wiarę w siebie, a co więcej para zaczęła mieć... czytaj dalej
Nie rozumiem zupełnie wszystkich narzekających na ten film. Dla mnie jest to jedna z lepszych komedii tej dekady. Rzadko mi się zdarza ostatnio śmiać tak rubasznie i głośno jak na tym filmie i o to chodzi w komedii. Seth wyśmiewa patos i historię dzikiego zachodu i robi to w taki sposób ---że Amerykanie powinni być tym...
więcejale z drugiej strony do bólu przewidywalny i chwilami wręcz niesmaczny i obrzydliwy, a o dziwo żadne "raczki" nie biegają po telewizjach i nie wypisują głupot, że "aktorzy się degenerują"
Jak czytam opinie krytyków i widzów, okazuje się, że jak zawsze nam nie po drodze. Żaden krytyk nie przyzna, że ubawił się na tzw. "durnowatej komedii", bo pośmiać można się ew. tylko na tzw. "inteligentnej komedii", w klimatach Woodego Allena, na subtelnym żarcie,
z sytuacji neurotycznego inteligenta...