Osobiście czuje niedosyt, najbardziej zawiedziona jestem ostatnimi min filmu. Miałam taka cichą nadzieję, że Salander i Mikael będą razem. Jakby powstała IV cz. to pewnie opisywałaby " odrodzenie" na nowo zaczętego życia Salander i Mikaela :D Marzenia, czemu skandynawowie są takimi realistami :/

Czytałam niedawno, że Larsson zaczął pisać czwartą część i jego partnerka ma 200stron czwartej części plus konspekt. Podobno miała się w niej pojawić bliźniaczka Lisbeth.

Wow, słyszałam, że jest w posiadaniu IV części, ale nie może jej wydać. Zakończenie było dobre, Salander nie pasowała mi do Blomkvista. Na chwilę coś ich połączyło, jednak on miał swoją panią redaktor, a Lisbeth nie nadawałaby się do związku z nim. Taki kot z niej ;)