Żartujesz. ,,Fallout” to już klasyk kina akcji który ma chyba najlepsze sceny kaskaderskie w historii. Ogólnie od kiedy serię przejął McQuarrie uważam, że nastał jej peak, ale dobrze że się zwijają. W najnowszej części czuć już zmęczenie materiału.

sceny kaska nie tworzą całego filmu, było ok, chociaż 147 minut już wtedy to była przesada, sytuację ratował świeży Cavill, no i Tom był 7 lat młodszy