Pamiętacie świat sprzed "Harry'ego Pottera" i "Zmierzchu"? Jeżeli tak, z pewnością polubicie Oliviera Tate'a. Ten chłopak nie pasowałby do naszych czasów - nie potrafi czarować, nie jest też wampirem. Mieszka w nudnym miasteczku, w którym nic się nie dzieje. Nie ma przyjaciół, a dziewczyna, w której się zakochał, woli innego. Jednak
Zmusiłam się do obejrzenia do końca, ale przyszło mi to z trudem. Strasznie mnie nudził, na dodatek nie wszystkie treści mi się do końca podobały, może dlatego, że jako ktoś po przejściach z dokuczaniem w szkole - nie mógł zaakceptować tego, że Oliver to skończony dupek... więcej