Fakt - ten film jest przewidywalny, i głupiutki - ale powiedzcie dziewczyny z ręką na sercu, że się wam nie podobał w ogóle i że nie chciałybyście, żeby wasz ukochany niemal wjechał konno do kościoła, żeby przerwać wasz ślub z innym facetem ;) Świetna komedia romantyczna - i co więcej nie aspiruje do tego, aby być czymś więcej ;)
Z ręką na sercu odpowiadam, że nie chcę by mój ukochany wjechał konno do kościoła, by przerwać mój ślub z innym facetem, gdyż to właśnie z nim i tylko z nim będę stać na ślubnym kobiercu. ;)
Dla mnie stanowczo poniżej oczekiwań. Nawet nie chodzi o to, że jest przewidywalna, banalna... po prostu nie ma tego czegoś, jakiegoś fajnego, osobistego klimatu..
6/10, choć zastanawiam się i tak, czy nie jest to zbyt wysoka nota. :)