Bardzo dobry, ale 'Żywot Briana' i 'Sens życia' bardziej mi się podobały. 'Twoja matka była chomikiem, a ojciec śmierdział skisłymi jagodami' - obelga wszechczasów:P
Obejrzane po raz pierwszy. I niezły ubaw. Najlepsze scenki, to oczywiście te z Czarnym rycerzem, obydwoma królikami, Francuzem i the best of the best: rycerze "Ni" :) Będę teraz cały dzień chodzić i mówić do ludzi NI :)
Co do tekstów, to rozwalił mnie ten pocisk: "Wyciskamy na was wągry..." ;)