Oglądając tamtejsze wykonanie skeczu "Travel's agency" zastanawiałam się, czy Idle to mistrz improwizacji...czy po prostu może się pochwalić niezłą pamięcią. Genialne! :D kto nie oglądał, niech żałuje ;)
pfff, każdy potrafi gadać bzdury z sensem w takim samym ciągu jak Idle
Weź się nie ośmieszaj. Eric zagrał to idealnie...myślę, że to była po części improwizacja.
monolog był genialny, jak zresztą cały występ ;)
o tak... ten facet jest świetny. zresztą cały Monty Python to grupa nie znających granic geniuszy:D a występ wspaniały.