Film jak dla Mnie dosyć przeciętny głównie ze względu na brak jakichkolwiek emocji(i nie nie chodzi Mi o strzelaniny,wybuchy itp.).Najjaśniejszą rzeczą była fantastyczna drugoplanowa kreacja Marka Rylanca
Potwierdzam.
Fajnie się oglądało, ale sam film był dość nudnawy. Raptem kilka scen gdzie widzimy porwanych bohaterów w żaden sposób nie sprawiło że ich polubiłam więc w zasadzie ich los był mi obojętny. Hanks spisał się całkiem nieźle, ale jego postać również nie wzbudziła we mnie żadnych emocji
a jeszcze te patriotyczne i mocno już wyświechtane banały made in usa oraz dramatyczne uproszczenia( strzelali ok jest spox nie martw się , ruskie są takie same jak my i myślą identyczne, my nrd-owcy pokażemy naszym braciom z zsrr, jak się w naszym kraju robi polityczne interesa etc.)LUDZIE mnie zemdliło ale wytrzymałem, choć qrcze było ciężko. do tej pory mnie na samo wspomnienie zdrowo telepie