i nielogiczny, koronny przykład jak CIA namawia gościa do tych negocjacji i zaznacza, że to niebezpieczne a w razie czego oni o niczym nie wiedzą... no kto by się nie zgodził na tak hojną ofertę?
A niby czym było werbowanie pilotów do misji U-2? I teksty o "wydaniu dolara", aby uniknąć pojmania?