tak pretensjonalnej tak co najgorsza nudnej opowieści dawno już nie widziałem. 2 i pół godziny pustych tekstów rodem z bajki na dobranoc. Prosty amerykański adwokat, który wykonał swą robotę w 200% i okazał się lepszy od prawdziwych szpiegów, bo miał serce. A szkoda gadać ODRADZAM!!!!!