może nie tragedia, ale ja zasnęłam... Jakoś tak inaczej się zapowiadał... Mam zamiar jeszcze raz obejrzeć (cały) może teraz nie zasne ;p
Ja oglądałem ten film jeszcze za czasów wymieniania się płytami.
Oglądam, straszna nuda, na szczęście skończyła się pierwsza płyta, wstaję po drugą, a tu okazało się, że to już był koniec filmu.
Myślałem, że zaraz zacznie się jakaś akcja a tu klops.
Pewnie gdyby na planie nie spiknęli się AJ i BP to nikt by o tym filmie już dziś nie pamiętał.
Pozdrawiam