Mr. & Mrs. Smith
2005
powrót do forum filmu Mr. & Mrs. Smith 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 6
Zacznijmy od aktorów. Angelina Jolie piękna boska nieda sie opisać dla jej fanów mam niespodzianke będzie grała w seksownej bieliźnie z batem w ręku a ostatnie 20 min będzie w samych majtkach i koszulce. A co do kasy to !boże! ile to musiało kosztować zniszczyli 3 najnowsze czrne nowe ztuningowane BMW poobijali kilka samochodów doszczętnie zniszczyli mercedesa te 3 bmw poszły z dymem, wysadzili winde w wysokim budynku ponadto zrobili kilka wybuchów które mało nie kosztują i zniszczyli pi.ękny pałac ( duża wyposażiona w najlepsze żczy willa) miała super wygląd i wogóle była super a oni ją najpierw zdemolowali a później zrównali z źiemią! To napewno drogi film. Poza tym świetna reżyseria która też nie mało kosztowała dużo ojęć jest z helikoptera, aby jak najlepiej przedstawić co się tam dieje. Zdjęcia są realizowane w powietrzu na pustyni w wieżowcach restauracjach i wszędzie gdzie tylko sie dało. Film ogląda sie przyjemnie. Jet śmieszny! I to bardzo. W niektórych momentach poprostu niemogłem przestać sie śiać. Pomysł był oryginaly i świerzy. Całość dobrze zagała i film wyszedł wspaniale.
nuda nuda nuda. silikon w ustach i cyckach i pewnie nie tylko.Film do bani chyba że ktoś mało filmów w życiu widział.B.Pitt nawet mu nie pomoże.
Do "marzenk@":
Ahh te kobiety, nic tylko zazdrosc i kompleksy przez nie przemawiaja :p Raz, ze nie sa tak piekne jak Angie. Dwa, ze nie graly u boku takiego przystojniaka jak Pitt. Ehh... szkoda gadac :( Nothing personal :D
Film jest naprawde interesujący i gładko sie ogląda i zapomniałem dodac że zniszczono także duzy magazyn wraz z wyposażeniam
Klasyczne kino rozrywkowe.Lekkie, przyjemne, czasami zabawne, dobra gra aktorów.W sam raz film na odprężenie, gdzie nie trzeba za dużo mysleć.Mi się w miare podobał.Mimo wszystko polecam.
Angelina nie ma silokonów ani w piersich ani w ustach. A film może być, aktorzy świetnie sie spisali (:
Nie lubie czytać recenzji gościa, który pisze "ŚWIERZY". Świeży to może jest ten film, ale nic więcej. Zamiast siedzieć godzinami przed kompem i TV, zacznijcie czytać książki (to nie boli). Poprawicie ortografię itp.
byłam wczoraj na pokazie przedpremierowym, w ramach promocji gratis. Mam wrażenie, że był przydlugi, ograny aż do znudzenia. Nie popisali się. Kolejna bajeczka...
