Zgadzam się z tobą. Sugerowałem się oceną z horror.com i po obejrzeniu byłem mocno rozczarowany. Zapowiadało się ciekawie, ale później zmaścili po całości.

Najbardziej mnie wkurzyły:
1. Zamrażajace istoty, które pojawiają sie z dupy i nie wiadomo po co
2. Scena z wepchnieciem koelgi do pokoju pełnego zainfekowanych - klasyczny schemat pozbycia się rywala, aby zdobyć kobietę
3. Szaleństwo jednego z bohaterów pod koniec filmu - kolejny klasyczny przykład, aby pozbyć się nadwyżki ocalałych
4. Wyjście nastolatki z pokoju - podczas najbardziej niebezpiecznej godziny w nocy
5. Baza na ksieżycu

Te oraz inne uchybienia z poprzedniego postu powodują obniżenie oceny o przynajmniej 4 punkty.

ja mam tylko jedno pytanie

- po jakiego ch*ja w ogóle jakikolwiek film oglądasz?

bo lubie. Nigdy nie wiadomo kiedy trafi się crap

Jacy kuźwa Francuzi jak film hiszpański, wszyscy mówią po hiszpańsku i mają hiszpańskie imiona?? W filmie jest kupa nielogiczności i reżyser chyba się sam pogubił w tym fabule, ale żeś walnął takiego samego faila jak i on. :P

mission failed

mniej ponglisha, a więcej innych języków podłap, to może przestaniesz mylić Hiszpanów z Francuzami xD

XD

1. mozna by zgadywac ze byla jakas akcja ze ci ktorzy nie sa zarazeni sa wysylani na ksiezyc by przezyc skoro na ziemi robi sie coraz bardziej niebezpiecznie, no bo mozna by zalozyc ze nie od razu cala ziemia zostala zniszczona tylko etapami, wiec.. w ostantnim momencie zalapalo sie pare osob z wycieczka na ksiezyc by tam zostac i zyc sobie dalej
2.a no wzial sie stad ze ktos byl zarazony ale jeszce o tym nie wiedzial badz wiedzial ale ktos kto dozorowal wylot na ksiezyc nie wiedzial :)
3. mieli telewizor, ktory odbieral sygnal spzred paru miesiecy(?), tygodni, ktory byl nadanawany na ziemi by ostzrec ludzi i dotarl na ksiezyc w koncu ? (chociaz wsumie nie wiem ile zamuje dotarcie sygnalu na ksiezyc)
4. pierowtni mieszkancy ksiezyca?:P
5. dzieje sie, dzieje
6.z zimna? w koncu duszki zamrazaly wszystko
7, 8. punkt 1
9. moze nie uciekali w panice ale to bylo zorganizowane duzo wczesniej, badz baza byla przypadkowo zbudowana nie z powodu rozdupcenia ziemi a szukania czegos na ksiezycu badz sporbowania czy da sie przezyc an ksiezycu kiedy na ziemi juz bedzie ciezko, hiszpanie to przejeli przy okazji bo to ich jedyna szansa by pzrezyc poza ziemia?
10. to nie byla rodzinka, to byli obcy sobie ludzie, dogadali sie i razem zamieszkali
12. fakt troche malo wyjasnione o co chodzi z niektorymi sprawami, moze dlatego zeby odbiorca sam pomyslal czemu tak a nie inaczej, zeby ine bylo wsyztsko podane na tacy
oni tam mieszkali jakis czas, ale zwyczajnie sie poddali bo co to za zycie. akurat nastapilo to wtedy. duszki byly coraz blizej, zwierzeta zdychaly, stracili nadzieje ze to mozna dalej normlanie ciagnac (o ile mozna bylo wczesniej)

Pomyślałam dokładnie to samo, że mroźne potwory były pierwotnymi mieszkańcami ciemnej strony księżyca, o których ludzie nie wiedzieli (jest to film sf nie zapominajmy)

mnie też film sie nie podobał, pozdrawiam

Według mnie było tak:
1. uciekli przed armagedonem na ziemi, do bazy na księżycu która tam już istniała od dawna
2. wirus został zawleczony razem z uciekająymi
3. film był puszczany głównego nazwijmy nadajnika (było powiedziane w filmie) w bazie do którego niemi już dostępu bo pewnie znajdował się w zarażonej strefie
4. duchy to istoty które istniały na księżycu, albo jakiś kolejny tajemniczy eksperyment który po katastrofie uciekł spod kontroli
5. nic się nie dzieje bo budowane jest napięcie i aura tajemnicy
6. ptaki ginęły od wirusa albo jakiejś innej choroby (ptasia grypa może)która się przemiesza po bazie, być może w ten sposób chcieli badać powietrze
7. to nie byli francuzi, aktorzy mówili po hiszpańsku bo był to hiszpański film, widocznie tym razem udało się przetrwać kilku hiszpanom a nie jak większości filmów amerykanom, a ta baza może była międzynarodowa
8. widocznie uciekli wcześniej ,przed armagedonem
9. widocznie wcześniej na bazie tętniło życie, a projektory były potrzebne w kinie w celach rozrywkowych
10. baza mogła być międzynarodowa, a większość zamieniła się w zombie, ale ta ekipa miała szczęście i o nich jest ten film
11. dzieciak tylko rejestrował swoje życie
12. brakowało zapasów ale jakieś tam znaleźli , ponadto ryzykowali bo nie chcieli siedzieć bezczynnie.
Jest dużo nie domówień ale te które podałeś można wyjaśnić.

niestety ale są pewne kwestie których i ja nie rozumiem np:
1. dlaczego samotny chłopak nie chciał do nich wcześniej dołączyć oraz jak udało mu się przeżyć w zakażonej strefie i nie atakowały go zombie

i jeszcze jedna kwestia której nie rozumiem
2. oni ponoć mieszkali w tej bazie kilka lat, a jak kilka lat przeżyły te zombie skoro na tym telewizorze który pokazywał w kółko te same programy, było powiedziane że osoby zarażone miały umrzeć po nie długim czasie?