Mroczny Rycerz powstaje
The Dark Knight Rises
2012
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz powstaje 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 5
Witam
Wracam z seansu o północy. Nie mam ochoty kłócić się z kimkolwiek. Nie mam ochoty obrażać fanów (cieszy mnie, że wam się podobał... serio). Ale naprawdę ten film był po prostu głupi.
Nie wiem co się stało, że po dobrym filmie jak TDK dostajemy coś takiego... to to było po prostu złe. Nie spodziewałem się rewelacji... ale takie słabizny też nie.
Zero zaskoczenia (chodź niby są), Nolan stosuje stare sztuczki i zdradza założenia postawione tej serii. Brak naprawdę dobrych, mocnych i wyrazistych postaci. Drobne i duże głupoty prześcigające się nawzajem... po prostu słaba i nietrzymająca się kupy (co najgorsze w większości przez detale) fabuła. Brak scen zapadających w pamięć... nic.
Nie ma sensu się rozpisywać. Dodam, że film da się obejrzeć... ktoś na sali nawet klaskał.
6/10... Niby wysoko, ale dla takiej produkcji to jak 1.
A ludzie tak narzekają na Prometeusza... podczas gdy król absurdu i rozczarowania, ma inne imię.
Zgadza się, winnych mógł zgłaszać każdy, tak samo było z tym gościem od Daggetta. Bane posługiwał się tym sądem tak jak było mu to na rękę, teoretycznie tego kapitana zwiadowców również powinien oddać pod sąd ( jeśli by dożył ), a przynajmniej nie powinien uśmiercać go, w ten sposób sam wydał na niego wyrok śmieci. Przychylam się do opinii, że sędzia był raczej osobą nienormalną.
O nie kolego... Niech zatrzymają moja kasę... mogę zapłacić za taki pokaz, w końcu nie zawsze ma się okazję zobaczyć jak ktoś robi sobie jaja z ludzi. I nie każdy film... wiele się uchowało. Niestety Nolan to twórca, który zawsze takowe ma... niszczą seans każdemu zainteresowanemu czymś więcej niż tym, czy nie zabraknie mu coli. TDK był zdecydowanie lepszy. Mniej absurdów i to przesłanie z którego tak się śmiejesz, chodź dla nastolatków to zdecydowanie ciekawsze i takie, że nie wyszedłem z kina myśląc, ze ktoś ze mnie zakpił.
Liczyłem na porządny, niegłupi film rozrywkowy na poziomie TDK... przeliczyłem się.
Ale dobrze wiedzieć, że ci się podobało.
Film jest niestety dużym rozczarowaniem. Choc podejrzewalem ze po Dark Knight'cie bedzie juz tylko slabiej, to nie spodziewalem sie ze bedzie az tak slabo... Pomijam tutaj scenariusz ktory w wielu momentach byl idiotyczny, ale ten ogolny realizacyjny chaos , tak jakby Nolan przestal w pewnym momencie panowac na filmem. Dialogi? Szkoda gadac? Bane? - mocarz niszczacy Batmana okazuje sie zadurzonym przydupasem... Motyw działania? Jakas uklecona bzdura... Poziom daleko daleko od TDK... A czekałem choc na jedna taka scene jak ta w ktorej Joker wychyla sie przez okno radiowozu...
Powiedzmy sobie szczere TDKR ma szansę na Oscara tylko za dźwięk, montaź dźwięku i zdjęcia.
racja brakowalo czego w stylu jokera wychylajacego sie przez radiowoz,niby blachostaka ale jakby sie glebiej zastanowic to jest mini kwintesencja postaci i calego filmu.
tdk>bb>>tdkr
Rozetnij sobie brzuch i zaszyj zszywaczami jak podejdziesz w podskokach do komputera to w tedy pogadamy. Powodzenia.
Przejmij władzę nad paro-milionowym miastem na 5 miechów słabą groźbą... przeżyj choćby jedną dobę... wtedy pogadamy. A ja z chęcią zrobię co napisałeś, jeśli zapewnisz mi takie środki jak w filmie SF... Prometeusz nie jest idealny (absolutnie) ale biorąc pod uwagę konwencję... mniej absurdalny. No i udało mu się (pomimo absurdów) porwać widzów (a przynajmniej Mnie)... TDKR tylko nieco rozśmieszyć i znużyć.
Bitch pleas...daj mi bombę atomową, armię i takie wyposażenie jakie mieli w filmie i transport na Manhattan. Gwarantuje Ci że fabuła w TDKR jest o nieskończenie wiele stopni mniej absurdalna niż ta dziurkowana jak ser szwajcarski w promku.
Nie musi... z tego co zaobserwowałem i czego mnie próbowano nauczyć, mu też by się nie podobał ... Bogaty facet w czarnym stroju rozdawał kasę zamiast ją brać i chcieć jeszcze więcej... coś tu nie grało. Pewnie dałby 1/10.
