wolałbym żeby tytuł ostatniej cześci trylogi o batmanie brzmiał tak : SHADOW OF THE DARK KNIGHT . albo SHADOW OF THE BAT
coś z tym cieniem masz, gościu... ale mi faktycznie twoje nazwy się bardziej podobają :)
Słuchajcie. Najlepszą częścią każdej historii jest początek. Stąd filmy takie jak Batman Początek czy X Men First Class. Nolan widać chce nas zaskoczyć. Nie chce zamykać.Chce zachwycać. Nikt nie chce oglądać zmierzchu gacka. Raczej jego odrodzenie.
Może świt mrocznego rycerza ale znając naszych dystrybutorów to mroczyny rycerz-powrót.
Idealnie przetłumaczonym tytułem byłoby "Powstanie Mrocznego Rycerza"!
Jednak słowo "Powstanie" mogłoby kojarzyć się nie z właściwą treścią filmu, lecz z tym, że w filmie Batman dopiero "powstanie" (a powstał już w "Batmanie - Początku"). :P
Dlatego uważam, że najlepiej przetłumaczonym tytułem byłoby "Odrodzenie Mrocznego Rycerza"! Wprawdzie w oryginale powinno być wtedy "The Dark Knight Rises Reborn", ale sens pozostaje ten sam.
Tyle w tym temacie.