a przede wszystkim śmieszny, w sumie obejrzałem go przez przypadek akurat zobaczyłem na telegazecie, z eastwoodem nie oglądałem już dosyć dawno żadnego filmu, a tutaj taka niespodzianka i się udała, 8/10.
Zgadzam się. Zakonnica najlepsza :D
A swoją drogą Shirley McLain nie do poznania, nie wiedziałem ze to ona.
Rzeczywiście całkiem dobry western, dużo śmiesznych sytuacji, całkiem oryginalny :)
;