Obraz "Musimy porozmawiać o Kevinie" uświadamia nam jak wielką zagadką może być psychika ludzka, jak mroczne i zawiłe bywają jej zakamarki... Zadajemy sobie pytanie, jakie motywy kierują ludzkimi działaniami...? Jak to się dzieje, że ktoś potrafi dopuścić się czynów okrutnych...? Myślę, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, tak, jak nie ma ludzi, których postępowanie jest tylko i wyłącznie złe lub dobre... Czynników jest wiele i są one niezwykle złożone... Pojawia się tu wyraźna sugestia dotycząca roli mediów we współczesnym świecie... Jak daleko może posunąć się człowiek, aby być zauważonym... Wielkie uznanie dla gry głównej bohaterki i jej syna oraz duży plus za zdjęcia i muzykę !!! Jest to film, który skłania do refleksji, pozostaje w pamięci na dłużej... Warto wybrać się do kina...