Film jest wstrząsający, mocny. Moim zdaniem porusza tematykę zimnego chowu. Można też popatrzeć z innej strony niechciane dzieci, częściej popadają w zaburzenia psychiczne, jest na ten temat sporo artykułów.
Doskonale dobrana ścieżka dźwiękowa. Świetne aktorstwo. Ostatnia scena w sali gimnastycznej - niesamowita.
I w końcu nie porozmawiali o Kevinie i to był wielki błąd.