Jak Kevin strzelał do ludzi z łuku, skoro w filmie jest pokazane, że w sali gimnastycznej jest sam?
Może coś pominęłam. Wyjaśni mi ktoś? :)
http://cinedork.com/wp-content/uploads/2012/03/Still-Seq-4K000513.jpg
Wiem, że nie jest pokazana cała jak strzelał z łuku, ale piski, wrzaski; głosy ludzi są tak odległe, jakby na sali gimnastycznej nikogo nie było.
Wydaje mi się, że scena, kiedy Kevin stoi na scenie jest czymś w rodzaju próby generalnej. Jakoś tak odniosłam wrażenie, że wtedy dopiero sobie wyobrażał krzyki ofiar. Zresztą jest wtedy dzień, a masakra dzieje się wieczorem. No, chyba że coś źle zrozumiałam.
Masz na myśli ten link, który wcześniej opublikowałam?
Przyznam, że to dobra hipoteza. Nie wpadłam na to, tym bardziej, że w linku, nadesłanym przeze mnie, widać niebiesko - białe światła, symbolizujące policje. Jest też sztuczne oświetlenie, widać, że bez lamp na sali byłoby ciemno.
Faktycznie. Możliwe, że wtedy tylko to sobie wyobrażał.