film warty obejrzenia, sklania do myslenia i pozostawia po sobie slad. Czytajac rozne komentarze
zauwazylam jak na rozne sposoby mozna go interpretowac. Napewno do niego jeszcze wroce,
swietnie zrobiony jak poroznrzcane puzlle z dwoch roznych pudelek, terazniejszosc i przeszlosc tak
jak zycie. Tak jak w zyciu to co dzieje sie tu i teraz moze sprowadzic na nas konsekwencje, podczas
filmu caly czas nasuwa sie pytanie dlaczego matka kevina niereaguje? Przyznam ze chociaz
poczatek troche wolna sie rozwijalal to jako calosc mocne 9.