Każdy może być karaluchem! Nikt nie jest bezpieczny! Potworne insekty przeprowadzają inwazję na miasto, a pomaga im przypadkowo nie kończący się mrok nocy. Jeśli zawsze zastanawialiście się jak zidentyfikować i pokonać Człowiekowatego karalucha, odpowiedź znajdziecie w tym właśnie dziele.
Przy okazji:
Ile karaluchów potrzeba, by wkręcić żarówkę?
Nie wiadomo - jak się zapali światło, wszystkie uciekają xD
Na wspólny seans zapraszamy już w poniedziałek 18.02 o 22, po emisji filmu "Dziki rój"
Dałam trzy, karaluch z kwiatami obniżył ocenę. Chociaż film o karaluchu zakochanym w kobiecie to tak wysoki poziom abstrakcji, ze waham się co do serduszka.
ale jak to on do niej z kwiatami oddając jej serce a ona go tak nozyczkami potraktowała ??
ludzie schodzą na poziom gorszy jak karaluch
Ja też dam 4, bo masakry nie było, w paru momentach był klimat, a ten pseudo-entomologiczny bełkot puściłem mimo uszu :)
W sumie kojarzy mi się ten film z "Muchą" Cronenberga. Jeszcze ten plakat taki podobny...
Film 0.
Nic w nim mi się nie podobało.
Potwora też mało, a jak już to zwykle w postaci prawie, że czysto ludzkiej.
Uciekanie po szkole, w kółko. Dziwne wątki, dziwni bohaterowie.
1/10
Gdy kiedyś napadnie Cię wielki karaluch a Ty akurat będziesz miał przy sobie przypadkiem w plecaku nożyczki, to podziękujesz w duchu filmowi ;D