Czołg Evans na pewno nie jest zwycięzcą.
To brudny kosz na śmieci, pełen kupki"
ten fragment powalł mnie na kolana, mam nadzieje że film będzie fajny
film jest fajny... i choć ja się na nim nie uśmiałem to po prostu nie odebrałem tego jako typowy film dla dzieci i dorosłych, który musi rozłożyć cię ze śmiechu, jak epoka lodowcowa, czy shrek 1. to nie komercyjny shit jak shreki 2 i 3, to naprawdę fajny film, który wzrusza, uczy - ale nie w patetycznym disneyowskim stylu - i cieszy. polecam