Film bardzo mi się podobał. Nie rozumiem tylko jednego, a mianowicie tam jest taki moment gdy Ayten przyjeżdża do Niemiec i gdy nie ma gdzie spać idzie na wykład i właśnie do Nejata. A przecież on był w Stanbule! Może czegoś nie zrozumiałam. Byłabym bardzo wdzięczna za wytłumaczenie :)
To była retrospekcja, wtedy jeszcze nie był w Stambule. Na początku filmu jest scena z tego samego wykładu, na którym widać śpiącą Ayten, której jeszcze nie znamy.
A właściwie jaki był cel tej retrospekcji i zdublowania sceny? Bo ja mam wrażenie, że niczego to nie zmienia, to tylko taka zagrywka, żeby wyglądało ambitniej.
Celem retrospekcji było pokazanie, że losy bohaterów splatają się, że ich życia łączą się, mimo że oni sami nie są tego świadomi.