Jedyne co podobało mi się w tym filmie to piosenka końcowa, której nigdzie nie ma... "Little friends" Pamela Ransford. Wierzcie mi, szukałam gdzie się da...
Niestety muszę się zgodzić. Film jest słaby - nieciekawy i natrętnie przygodowy. Nie bronią go nawet piękne zdjęcia przyrody.