Niekompetencja na FW sięga zenitu, absurdy na każdym kroku. Do tego to!
Wyjaśni mi ktoś skąd ci gamonie wykopują takie bzdety jak data premiery w Polsce w grudniu 1992? I to sam koniec czyli 31 grudnia?! W sylwestra? W czwartek? Serio? No nie!
Nie pamiętam już dokładnie dnia miesiąca, ale film widziałem w maju 1992. Co więcej pod koniec wakacji 1992, czyli sierpień 1992, z nowo poznaną dużą grupą przyjaciół wakacyjnych byłem ponownie na tym filmie, bo wszyscy chcieli go zobaczyć a moje wrażenia tylko ich bardziej zachęcały. Z palcem w miejscu, gdzie nowocześni inaczej lubią sobie wtykać przyrodzenia, widziałem więc ten film przed niby Polską premierą dwa razy na 7 i 5 miesięcy wcześniej!
Gdzieś w szpargałach w piwnicy u rodziców powinienem mieć nawet bilety z tych seansów, gdyż bilety z kina zacząłem zbierać / przestałem wyrzucać gdzieś od 86/87 roku.
I do tego jeszcze blokada, że nie można nic ustawić przed ich wklepaną z sufitu datą, więc nie jestem w stanie wpisać sobie prawdziwej daty obejrzenia filmu, tylko muszę zostawić datę kiedy kliknąłem po raz pierwszy. Jaki jest sens takich debilizmów tutaj?
Wie ktoś?
I do dnia dzisiejszego nie zostało to poprawione... To samo jest również we wcześniejszych i późniejszych latach, ale grudzień 1990r. powala ilością niewłaściwych dat. Przykre, że nikt z administratorów FW nie zadał sobie trudu ustalenia właściwych dat premier w Polsce, co prowadzi do tak absurdalnych sytuacji, jak opisana przez ciebie.