Znakomity film trzymający w napięciu do samego końca. Genialna muzyka Jerry'ego Goldsmitha, znakomita rola Sharon Stone, te elementy zadecydowały o sukcesie filmu. Poza tym "Nagi instynkt" może pochwalić się najsłynniejszym "momentem" w historii kina.
Całkiem niezły film.Fabuła jest ciekawa i wciągająca.Super obsada.Film warto zobaczyć ponieważ jest klasyką a scena przesłuchania to jedna z najlepszych w historii kina.
Sharon Stone i Michael Douglas zaserwowali nam elektryzujący seans, a Jerrald King Goldsmith doprawił go muzyką, która nadaje mu powabu i dopełnia aurę tajemniczości
od ok. 1/3 film siada jak przebita opona. Ledwo wysiedziałem do końca. Wydaje mi się, że ten "drugi
akt" można było skondensować, przyspieszyć, itd.
ten film jest sprowadzany zaledwie do jednej krótkiej sceny z Sharon?
Czasami ma się wrażenie, że przed tą sceną winno być logo wytwórni i tytuł filmu, a zaraz po niej napisy końcowe. A szkoda, gdyż kino Verhoevena, niesie większy pokład emocji, jednak czy wszyscy to widzą?
Przeczytajcie sobie niektóre ciekawostki to padniecie. Ja nie wyrobiłem już przy momencie jak
zobaczyłem, że rozważano przydzielenie roli Catherine Sigourney Alien XD
Znakomity film, w doskonale zrównoważony sposób łączy elementy psychologiczne, kryminalne,
erotyczne a nawet komediowe. Dla mnie to dość zaskakujące, jako że wcześniej oglądnąłem
inny film Paula (Total Recall) i zupełnie mi się nie spodobał, ten całkowicie przeciwnie. Aż się w
pewnych momentach (pod koniec...
Film "Nagi Instynkt" jest filmem, za który długo się zabierałem, wiecznie go odkładając. Dziś w dniu 2 grudnia postanowiłem obejrzęc tą niezwykle cenioną przez moich znajomych tu produkcję. Film bardzo mnie się podobał, z solidną fabułą i obsadą. Sceny Erotyczne bardzo dobre, nic dodać, nic ująć, fenomenalna Sharon...