Billy Lynn jest młodym weteranem wojny w Iraku. Jednym z ocalałych z wstrząsającej bitwy, którą uchwyciły kamery. Wraca do Stanów Zjednoczonych i na zlecenie rządu, wspólnie z innymi żołnierzami, bierze udział w "trasie promującej" działania zbrojne wśród nieprzychylnych wojnie Amerykanów. Całość kończy się spektakularnym występem w programie telewizyjnym, tuż przed Świętem Dziękczynienia i rozgrywkami amerykańskiej ligi futbolowej - w rekordowej na tamte czasy oglądalności.
120 klatek na sekundę daje nieco surrealistyczne wrażenie i podbija satyryczny charakter opowieści. Przeżycia młodych żołnierzy z pola walki i po powrocie do Ameryki przedstawiane są bez patosu i egzaltacji, który często towarzyszy antywojennym filmom. Jednocześnie hiperrealność formalna nie... więcej
ang lee o wojnie; coś nowego w temacie, w którym od lat nie ma nic nowego: perspektywa, taka sztubacko-maskotkowo-celebrycka; weteran czy beyonce, jeden pies..