Bruno miał dar, a co do Mirabel to chyba nie otrzymała go przez babcię z tego co pamiętam.

Dzięki :)

Bruno miał dar zaglądania w przyszłość a Mirabel nie miała mocy bo babcia zapomniała że liczy się miłość rodziny itp a nie tylko dar jaki dostają jej potomkowie

Dzięki :)

Ja natomiast uważam, że Mirabel miała dar, który polegał na tym, że umiała scalić rodzinę oraz pokazać co jest najważniejsze.

Mirabel miala dar scalania rodziny, nie dostała daru jak była mała bo musiało się najpierw wydarzyć coś co zmusi ją do uratowania całej rodziny, a to sprawiło że dostała najważniejsze drzwi i klamkę bo od całego domu.

dokładnie tak, wyżej totalne niezrozumienie fabuły :/ przecież drzwi jej się ukazały na samym końcu oznaczające, że jest spoiwem rodziny i to jest jej dar

A dzisiaj po oglądnięciu już któryś raz filmu córka lat 7 wysnuła, że Mirabel nie dostała daru bo po dotknięciu świecy wytarła dłonie w sukienkę i dotknęła klamki więc nic się nie stało bo nie było magii na jej dłoniach. Chyba zdecydowanie za często ją ogląda ;)

Wycieranie ręki nie ma tu nic do rzeczy.

A może Mira cały czas miała drzwi tylko ludzie zapomnieli o drzwiach wejściowych.


Gdyby Almie nie odbiło na punkcie darów - użyteczności

Świeca nie testowała by ją za pomocą Mirabel ( to nie jest teoria mojego autorstwa)

W sumie to ciekawa teoria. Drzwi się "przeniosły" na front, ale nikt tego nie zauważył. Chociaż zabrakło magicznego "załapania" przez gałkę (jak w przypadku innych ceremonii, ale nie wiemy, jak wyglądała ceremonia Bruna, a przecież jego drzwi nie stały w rządku z innymi - może coś podobnego miało miejsce). A później... Później nigdy Mirabel nie otwierała drzwi do domu, bo Casita zawsze ją sama wpuszczała. Musiało zabraknąć wewnętrznej magii Domku, żeby drzwi Mirabel wreszcie się ukazały.

Też tak myślę że wtedy było za mało magii by się ujawniły w takiej okazałości jak w finale.

Wygląda na to że Antonio i reszta dostali prezent a Mirabel dostała misję do wykonania , bo to jej Casita pokazuje pęknięcia

Alternatywa

Chwyciła dzwi złą ręką

Np lewą zamiast prawą lub jedną zamiast obiema
czy coś w ten deseń.

Ps. wtedy poprostu rece się jej spociły bo była zdenerwowana.

Jeszcze jeden taki szczegół . Każde drzwi miały podobiznę właściciela i symbol jego mocy.

Antonio - tukan

Luiza - handle

Izabela - kwiat

A ponieważ mocą Mirabel jest bycie spoiwem , na swoich drzwiach ma całą swoją rodzinę.

A co do świecy czemu jest na tym portrecie?

Może kiedyś (jak Roszpunka) ulepi nową świece .

Też czytałam o wytarciu rąk. I tak myślę, że inni złapali klamkę i dar przeszedł na ich pokoje a M. dotknęła siebie i dar wszedł w Nią. Na końcu świeca gaśnie w Jej rękach czyli tak jakby Ona staje się świecą stąd i domem. Świeca jest magiczna i dom też. W HP też tiara wybiera uczniów. Jeśli świeca jest dziadkiem, to On wie, która z postaci najlepiej będzie się czuć w jakiej roli. I tak się dzieje na końcu, kiedy Babcia już nie ingeruje w życie pozostałych i każdy jeszcze lepiej może spożytkować swoje moce.