,,Nić widmo" to nowa projekcja znanego z ,,Aż poleje się krew" (2007) Paula Thomasa Andersona, któryn nakręcił kolejną Oscarową produkcję. Czy tym razem również mu się to udało?
Akcja toczy się w Londynie. Znany I lubiany krawiec Reynolds Woodcock (Daniel Day - Lewis) zakochuje się w Almie (Vicky Krieps),
która burzy jego uporządkowane życie.
W filmie główną rolę gra Daniel Day-Lewis wcielający się w Reynolda Woodcocka. Zagrał to tak bardzo dobrze, że szczęka opada. Nie dziwi mnie więc nominacja do Oscara za Najlepszego Aktora Pierwszoplanowego. Jego ukochaną gra Vicky Krieps, której jeszcze nigdy wcześniej nie mogłem zobaczyć na dużym ekranie. Zagrała dobrze, jednakże mając u boku Day - Lewisa ciężko mu było dorównąć. W ,,Nić Widmo" mamy też Lesley Manville, która wciela się w siostrę Reynolda, Cyril. Też mnie dziwi za to nominacja do Oscara za Najlepszą Aktorkę Drugoplanową.
Przejdźmy zatem do kostiumów. Przepiękne, widowiskowe, wspaniałe, niezwykłe, po prostu cuda. Nie zdziwiłbym się, jeżeli ,,Nić Widmo" zdobyłby za kostiumy Oscara.
Muzyka dobrze skomponowana, zdjęcia w jak najlepszej formie. Bardzo dobrze odegrały ówczesny w filmie Londyn.
Jak dla mnie, ten film to jeden z moich kandydatów Oscarowych (najbardziej w kategorii Kostiumy). Świetne dzieło Andersona, znakomita rola Day - Lewisa I Manville.