Jak dla mnie to nie jest jakoś ardzo dobry. Lepszy od 2? Byc może, bo powrócili bardziej do korzeni, ale i tak powinni dać sobie spokuj po pierwszej części.

Zgadzam sie!!! A o II najlepiej zapomnieć że wogle coś takiego wyszło.
Lambert był poprostu aaaaaaah <3333333 jak zwykle zresztą :D

Ja również się zgadzam.

Film lepszy. Logiczny i ... zaprzecza części 2!

No i jest olśniewająca DEBORAH KARA UNGER ("GRA", "GODZINA ZEMSTY", "CRASH")

Co do H2 to się najlepiej nie będę wypowiadał ;) a 3 część... nudy nudy nudy, bez klimatu 1 ... aż.... ;) wraca Connor do Szkocji, trenuje i wykówa nową katanę, moim zdaniem wtedy robi się klimacik z 1, fajna muzyczka w tle, fajna dupencja mu się trafia ;) i napierdalanka na koniec z tym magiem. Końcówka zasługuje na jakąś tam opinię niż reszta filmu, pozdro dla Was.

Jeśli ty tak oglądasz filmy i odbierasz to co w nich zobaczysz to jestem załamany :/

Z tą kataną to dla mnie nielogiczne było. Uparł się żeby samurajski miecz wykuć jak nie umiał, i po co ? Lepiej jakby zrobił sobie taki szkocki dwuręczny miałby większy zasięg na tamtego a mając po jedynce siłę Krugana to by nim walczył nie gorzej niż kataną.

Dodatkowo skoro o mieczach w Szkocji mowa to naciągane jest że miecz Conora przetrwał 400 lat nieruszony.