PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=490788}

Nie bój się ciemności

Don't Be Afraid of the Dark
2010
5,2 29 tys. ocen
5,2 10 1 29094
4,0 7 krytyków
Nie bój się ciemności
powrót do forum filmu Nie bój się ciemności

Na wstępie napisze ze wszystko co pisalem przez ostatnie pol godziny+krotki telefon poszło sie walic i nie zapisało bo strona o podanym adresie magicznie k...a wygasla wiec napisze w skrocie bo nie mam ochoty pisac i odtwarzać wszystkiego co bylo wcześniej z pamięci jeszcze raz , ze ten film jest dla mnie jedna wielka porazka z masa glupich scen i im dalej w las tym jest coraz gorzej.
Końcówka z kartka jest juz wisienka na przysłowiowym torcie zeby ten film zbesztać i wrzucić do wora z reszta gniotów dla odmóżdżonych ludzi którzy uważają, ze ten film cos znaczy.
Ode mnie 2.5/10 za jako taki początek bo potem to nawet niezla gra aktorska malej Sally nie pomaga i chce sie jak najszybciej wylaczyc ta chałe.

ocenił(a) film na 4
Koniczyn

Popieram. film dziurawy jak sito. Nielogiczny. Niespójny. Źle poprowadzony.
Reżyser dal dupy.
Ani to bajka ani horror.
Napięcie w pierwszych 5ciu minutach potem zdawkowo.
Strachu nie odczułem.
SPOJLERY:
- Ślusarze to się teleportowali do tego domu? I skąd się tam wzięli jak nikt ich nie wolał?
- Mała strzeliła ze 30 sweet fotek ale oczywiście ani jedna nie została na ziemi.

Takich przykładów sa w tym filmie setki. Dziura na dziurze i w zakresie emocji i logiki.
Polecam sięgnąć po staro-szkolne GREMLINY bo tam przynajmniej jest zabawnie.

ocenił(a) film na 6
TCWolf82

Bajka??? ktoś tu pisze o sprawach, o których nie ma pojęcia... jak ja to lubię:)

ocenił(a) film na 4
Garfieldowa

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Albo Trollujesz , albo nie rozumiesz!
Co Ci wyjaśnić użytkowniku Garfieldowa?
Objaśnij jakich to uchybień i zaniedbań się dopuściłem.

ocenił(a) film na 6
TCWolf82

Oj po prostu zabawne jest jak mylisz baśń z bajką... później ktoś to przeczyta i takie błędy powiela. Myślę, ze żeby się gdziekolwiek wypowiadac, a przede wszystkim krytykowac, trzeba sie wystrzegac takich wpadek. I nie unoś się tak, bo zawał murowany... pozdro:)

ocenił(a) film na 4
Garfieldowa

Staram się podchodzić do tematu całkiem spokojnie. Zaskoczyłaś mnie tym akurat.
Użyte słowo bajka nie odnosi sie do charakteru lub struktury tej opowieści, a raczej podejścia do widza.
I ma to charakter czysto emocjonalny. Bajka coś prosteko, latwego, przyswajalnego o charakterze familijnym. > Taki sens chciałem wydobyć.
Dziękuję za uwagę , ale mam wrażenie ,że jest ona lekko bezpodstawna.
Czy Gremliny lub Critersy można określić mianem baśni???
Owszem w filmie były odniesienia do dawnych wierzeń itp. Ale tyle w tym było baśni co kot napłakał.
Do krytykowania mam prawo tym bardziej ,że sprawnie i logicznie opisuję mocne i słabe strony tego obrazu w osobnym wpisie.

ocenił(a) film na 6
TCWolf82

"Nie bój sie ciemności" nie jest baśnią, jest oparte na motywach baśniowych, dlatego gatunkowo jest to przede wszystkim fantasy. Film dostaje tutaj cięgi, jedni oczekują, ze to film del Toro, inni myślą, ze to horror. A dostaja fantasy i się rozczarowują. Dlatego się czepiam, bo chociaz nie uwazam tego filmu za arcydzieło, to nie sądze, że jest tak beznadziejny jak niektórzy piszą:)

ocenił(a) film na 4
Garfieldowa

Motyw opuszczonego domu to raczej domena horroru, ale nie ma się co spierać o klasyfikację.
Ja oceniłem na tróję bo niestety zbyt wiele reżyserskich niedopatrzeń.
Film jest słaby i bez przesłania.
- Ślusarze to się teleportowali do tego domu? I skąd się tam wzięli jak nikt ich nie wolał?
- Mała strzeliła ze 30 sweet fotek ale oczywiście ani jedna nie została na ziemi.
Jeszcze takich bym z 10 wypisał. Logika gdzieś umknęła, a uwierz ,że nie jestem z gatunku "co nie racjonalne to słabe."

ocenił(a) film na 6
Garfieldowa

Film zaklasyfikowany jest jako horror, więc ludzie mają prawo oczekiwać horroru, a nie baśni czy fantasy. Jako horror ten film to dno, więcej się uśmiałem niż przestraszyłem.

ocenił(a) film na 6
Gomez_2

Wiem, że jest tak zaklasyfikowany, co dziwi, bo to fantasy... ale elementy horroru są, ja się bałam, już parę razy trafiłam na ten temat w filmach i zawsze mnie to przerażały takie wredne, małe istoty. A przesłania by się znalazło, myślę, ze nie jedno:)

ocenił(a) film na 6
Garfieldowa

Sorry za literówki, jestem zmęczona i niewyspana:)

Garfieldowa

Nawet jeżeli zaklasyfikujemy ten film do gatunku fantasy to i tak niewiele można z tego gniota dobrego wyciągnąc.
"Labirynt Fauna"- tutaj nikt się nie musi zastanawiac czy to fantasy czy horror czy co to jest. Dlatego w porównaniu do Labiryntu, biorąc pod uwagę wspólny gatunek, "Nie bój się ciemności" wypada strasznie słabo.

ocenił(a) film na 6
mantaa7

Porównywanie tych dwóch filmów nie ma sensu, zwłaszcza, że 'Labirynt fauna" jest przede wszystkim dramatem (zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że to dramat psychologiczny). Dużym uproszczeniem jest traktowanie tego filmu jako zwykłego fantasy. Natomiast "Nie bój się ciemności" to fantasy typowe, gniotem tego nie nazywam, bo chociaż nie jest to arcydzieło, to jednak posiada sporo zalet. Poza tym to zwykłe kino rozrywkowe, dzięki któremu całkiem dobrze się bawiłam i nie rozumiem, skąd kolejna próba obrzydzenia mi tego filmu...:) Mam wrażenie, że nie widziałaś/eś prawdziwego gniota:)

Garfieldowa

Przecież nie próbuję Ci obrzydzic filmu, jedynie krytykuję to, co widziałam :)

Porównanie do Fauna może i jest wygórowane ale jakoś mi się tak pokojarzył ten motyw małej dziewczynki, która widzi stworzenia z innego wymiaru, postacie baśniowe i do tego jest w tym sama. Faun to jednak całkiem inna półka, za wysokie progi dla "Nie bój sie ciemności".

ocenił(a) film na 4
Koniczyn

Jest mnóstwo lepszych w tym gatunku. NIE POLECAM.

ocenił(a) film na 5
Koniczyn

Pomysł nawet fajny... traktat między stworkami a a ludźmi itd., ale te chochliki jakieś takie kiepskie, nie straszą tak mocno. Końcowa scena z Katie nawet całkiem dobrze wyglądała i ta noga pękająca, ale sama reakcja Jej faceta jest, po prostu, dziwna... popatrzył, przytulił córeczkę i co ? Tak twardo stąpający koleś i nic nie zrobił ? Żadnego śledztwa co to były za stwory i ten tunel dokąd prowadzi .... no i faktycznie, co z tymi zdjęciami ? Żadnego nie pokazali.... a te stworki zabite przez małą Sally ? Nikt ich nie widział ? Przecież jeden był między biblioteczką, a drugi leżał rozglabany na ziemi....takie jakieś uchybienia.