te detale, te niuanse!!! pod każdym względem doskonały! trudno mu się oprzeć - u mnie od lat na liście do wielokrotnego oglądania...
Niesamowity film, który z jednej strony odsłania paskudne wynaturzenia tkwiące pod idealnie dopasowanymi maskami. Z drugiej przestawia zło jako ochronną powłokę, życiową postawę, która służy samoobronie przed rozczarowaniem i cierpieniem. (SPOILERY)
Mamy dwa bieguny - władczą, zgorzkniałą i szczerze podłą Marquise...
Doszłam do tego że De Valmont tłumaczył Madame de Tourvel kim jest ta kurtyzana dla niego, czyli mniej więcej w 85 minucie filmu.
Polecam: (1) przeczytanie książki, (2) obejrzenie filmu Rogera Vadima z 1959 r., pod tym samym tytułem, (3) obejrzenie tej adaptacji.
Nie chodzi o porównywanie, co jest lepsze, co gorsze, tylko scalenie tych trzech elementów w całość - dla osiągnięcia pełni satysfakcji! Zwłaszcza ciekawe będzie zestawienie czterech...
Przez cały film byłam pewna, że rolę markizy De Merteuil gra Streep. Wchodzę na filmweb i takie
zaskoczenie.
to jedyny taki przypadek: film ma wiele nominacji i wygranych Oscarów, nagród BAFTA, a nie ma nawet jednej nominacji do Złotego globu. Został w ogóle pominięty przez przyznających tę nagrodę. A przecież był nawet nominowany do Oscara jako najlepszy film.
chociaż jest epistolarna (a ja nie przepadam za tą formą) czytałam z zapartym tchem i nie mogłam się oderwać. film również świetny ale książka... zdecydowanie polecam!!!! najpkniejsza i najprawdziwsza opowieść o miłości ( nawet jeżeli nie masz nic z romantyka)
Powinna dostać przynajmniej z 2, bo jest na równi z Meryl jeśli chodzi o talent, myślę, że Meryl by nie mogła zagrać lepiej od Glenn w tym filmie, nie da rady.
Poszukuję recenzji filmu Frears'a oraz "Valmonta" Milosa Formana. Czy zagorzali fani mogliby podać jakieś odsyłacze? Merci d'avance :)
Doskonała Close, Malkovich... rozkładający na łopatki
ARCYDZIEŁO !
Mozna oglądac w kółko. Genialnie zagrane role...
kSIĄŻKA RZĄDZI ale film jest doskonały
Sieć miesternie tkanych intryg salonowych, w których gubią się sami autorzy, czyli: "czarna wdowa" Markiza De Merteuil, w tej roli genialna Glenn Close i uwodziciel, który czyni ze swego zajęcia prawdziwą sztukę co odbija się na jego zszarganej reputacji na salonach - Vicehrabia De Valmonta w tej roli (nie wyobrażam...
więcejWspaniały film i wymarzona obsada.Może poza Pfeiffer,a może nie lubię jej ze względu na tę rolę.Ale Malkovich i Glenn Close-jak dla mnie owacje na stojąco.