Film jest tak płytki i idiotyczny jak to tylko możliwe.
Oglądałem go w dwóch częściach bo za jednym razem nie mogłem już wytrzymać. Gra aktorska... Tu nawet nie ma żadnej gry aktorskiej, totalna amatorka ! Widziałem już filmy Gore, klasy C, w których grali lepsi amatorzy. Fabuła filmu jest idiotyczna, temat oklepany 1000 razy i każdy ma go dość. Nie jest to oczywiście remake starego Nienarodzonego z 1991 roku, tam mieliśmy przynajmniej Lise Kudrow, jest to ewidentny "zlepek" pomysłów zabranych z kilku filmów i niechlujnie posklejany.
Rzadko kiedy mam takie odczucia po jakimś filmie, bo powiedzmy sobie szczerze, oglądając filmy tego typu widz liczy co najwyżej na kilkadziesiąt minut dobrej rozrywki, jakiś klimat rodem z horroru też był by mile widziany. Jedyne co twórcom się udało to już kilkakrotnie wspominany na forum plakat ;)
Nie dajcie się "zahipnotyzować" kształtnej pupie panny Yustman ( do tego i tak podretuszowanej w Photoshop'ie ) bo naprawdę nie warto.
Wystarczy zobaczyć w czym ta Pańi wcześniej grała : "Projekt: Monster", "Transformers:, same hity w sam raz na dodatek do kolejnego wydania "Pani Domu"
Jeśli rozważasz czy iść na "to coś" do kina to "po bratersku" odradzam,
strata czasu, kasy a i dziewczyna by Wam usnęła ;)
zgadzam sie z Toba w 100 procentach beznadziejny film...a ta aktorka gdzie sie dało to prawie naga ... jeny jak sie nie ma co soba zaprezentowac to zawsze sie ratuja golizną - wstyd..kupowaty film . zgadzam sie z Toba porażka.. i ten plakat - hit !! to chyba jedyne co bedziemy z tego filmu pamietać ;)