Tak, dobrze przeczytaliście. Zachodnie cywilizacje żeby się czegoś bać stworzyły Hollywood a raczej HollyVoodoo. Prawie wszystkie opętania to osoby słabej wiary lub w ogóle nie wierzące. Pokazują nam w "delikatny" sposób co może nam się zdarzyć będąc słabej wiary. Niektórzy się tego boją inni się śmieją, kolejni zapadają w zadumę. inaczej i szybciej rozwiązują to fanatycy islamscy. Nie pytają się co sądzisz o danej wizji po prostu ci ją pokazują. Hmmm tak sobie myślę że te wszystkie filmy o opętaniu to proroctwa naszych czasów. Tak tak, 2000 lat temu też śmiali się z przepowiedni i zapisków wizji. A zombie ? Czy nie widzicie w nich fanatyków, którzy biegną przed siebie nie patrząc na przeszkody zabijają i zarażając w koło innych? Nie mają już instynktów i nie myślą jak by mieli wyprane mózgi. Czy te zagrożenia są realne czy to po prostu strach naszych czasów...