A jak ten film ma się do takich filmów jak np. "Sierociniec", czy np. "1408" ? Widziałem w/w filmy. W ogóle lubię horrory. Warto iść na "Nienarodzonego" ?
W porównaniu z sierocińcem bardziej, hm, łopatologiczna i prosta (jak budowa cepa) fabuła. Nawiązania do przeszłości w podobnym klimacie, ale film bardziej amerykański, jeszcze bardziej sztampowy. No i nie ma budowania napięcia. Od początku do końca jest zbliżona atmosfera, są tylko straszne momenty...