Film taki sobie. Rozpoczyna się nawet dość interesująco (przydługo- ale to w tym przypadku raczej zaleta) żeby skończyć się gwałtownie i pozostawiając trochę niedosytu... Cała "straszność " polega raczej na tym że "spokojny z wyglądu chłopiec" wrzaśnie z lustra i pokaże przez ułamek sekundy zęby... w tej kwestii nic nowego. Podskoczyć w fotelu można raczej z powodu nagłej zmiany natężenia dźwięku na sali niż z powodu rzeczywistej straszności filmu. Co do fabuły, to też nic szczególnie nowego: zjawa która upatrzyła sobie rodzinę bohaterki i która zbliżając się do niej stara się wyelimnować wszystkich jej przyjaciół. Do tego ten wątek o nazistach i eksperymentach na dzieciach sprawia wrażenie wciśnięcia trochę na siłę. A co na plus? Przede wszystkim sama bohaterka, naprawdę jest na co popatrzeć :-). Także efekty specjalne można zaliczyć na + transformacjie postaci w potwory/ zjawy są dość dobrze zrobione.
Ogólnie film można obejrzeć, z pewnością było mnóstwo filmów znacznie gorszych od niego o podobnej tematyce. Daję 6.5/10