szczerze jestem trochę zawiedziona bo spodziewałam się czegoś lepszego, ciut za dużo było dla mnie tych irracjonalnych sytuacji i postaci. W filmie został również przedstawione egzorcyzmy, zawsze mnie to zastanawiało czy takie coś dzieje się naprawdę, czy ktoś jest chory psychicznie a Kościół wmawia mu, że to sprawka szatana. "Egzorcyzmy Anneliese Michel" naprawdę mną wstrząsnęły ale nadal trudno mi jest w to uwierzyć, że takie coś miało miejsce.
mnie także w trudno w to uwierzyć, ale wydaje mi się, że coś w tym jest, przecież gdyby ta dziewczyna była tylko chora psychicznie, to nie zachowywałaby się tak, ani w tak krótkim czasie nie zmieniła się zewnętrznie tak radykalnie... przecież dużo ludzi jest chorych psychicznie, ale nie zachowują się tak, najwyżej mają jakieś wizje itp.