Wybaczcie ludzie....
Ale ten film jest do bani..
Wierzcie !!!
Lubię kiczowate horrory, ale ten to przegięcie....
Ale żałość......
Godzina 2:10 (jakieś 10 minut temu skończyłem to oglądać), mam słuchawki na uszach i zastanawiam się nad plusami filmu......
Główna bohaterka jest na prawdę atrakcyjna :D
Nie jakaś pusta,tępa,blondynka.Ale sympatyczna,normalna kobieta....
I to tyle plusów...
Odradzam oglądanie ....
naprawdę dno i poniżej krytyki,
ani widokowych zabójstw, ani fabuły ani dreszczyku emocji, jakby pokroili na kawałki to wyszła by całkiem udana wieczorynka
Widziałem pierwsze 10 minut i omal nie zasnełem. Że hamerykańce sprofanowali tak dobry film Takashiego Miike jak One Missed Call to im nigdy nie wybacze. Tak samo jak nie wybacze profanacji Widma i Oka. Oni nie mają mózgu do tych wszystkich azjatyckich horrorów a już podejmują się profanacji Tale Of Two Sisters którego to filmu też nie zrozumieli. Żal mi was Amerykanie.
Ja wytrwałam nawet minut 15 xD Dalej się nie dało. Film wydawał się strasznie sztuczny, przewidywalny, zero sensownej fabuły.
Nie polecam.
Sam początek zapowiadał się ciekawie.... ale tylko zapowiadał bo naprawdę film poniżej oczekiwań. Wolałbym obejrzeć 5 odc. Mody na sukces.... niż ten materiał filmopodobny.