Jest to z całą pewnością dość ciekawy i zarazem fajny film. 2h minęły mi na nim bardzo przyjemnie. Jego dużym plusem jest strona audio wizualna. Ta produkcja wygląda oraz brzmi wprost rewelacyjnie. Do tego sama historia mnie kupiła i z przyjemnością odkrywałem jej sekrety, a było co. Jedynie co mi zgrzytało tutaj to Olga Kurylenko. Nie przepadam za nią jakoś specjalnie no i chemii z Tomem zupełnie nie miała, co innego Andrea.